Magia na scenie
"Było pięknie", "magicznie" - przekonują w mediach społecznościowych ci, którzy widzieli Martę Wiśniewską i jej "OSĆ!" na scenie. Także sama artystka wydaje się być zadowolona z efektów swojej kilkomiesięcznej pracy. Na Instagramie nie kryła satysfakcji z artystycznego projektu i podziękowała Małgorzacie Haduch, reżyserce widowiska, za współpracę.
"Wszystkie słowa, których teraz szukam w głowie oddające mój stan to za mało. Małgorzata Haduch dziękuję za porozumienie dusz, za kończenie moich myśli, za drogę którą wybrałyśmy, za oŚĆ! we wszystkich jej wymiarach. Za Twoją wiarę we mnie ..." - napisała.