Randka w kabriolecie. Rzadko pokazuje takie zdjęcia
Marta Żmuda Trzebiatowska strzeże swojego życia prywatnego niczym lwica. Dba o to, by żadna niechciana informacja nie wydostała się do mediów. Czasem jednak robi wyjątek. Tak jak teraz, gdy pokazała zdjęcie z randki z swoim mężem Kamilem Kulą.
Marta Żmuda Trzebiatowska stara się unikać opowiadania o swoim życiu prywatnym. Gdy w 2015 r. wychodziła za mąż za młodszego o 5 lat Kamila Kulę, szczegóły ceremonii zdradzili pracownicy Teatru Komedia, w którym para się poznała. Nie udzielają rzewnych wywiadów, nie umawiają się z paparazzi, a na czerwonym dywanie pojawiają się tylko wtedy, gdy zobowiązuje ich do tego kontrakt. Nic więc dziwnego, że wieść o tym, że małżeństwo spodziewa się pierwszego dziecka, wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy aktorka była w czwartym miesiącu ciąży. Podobnie było w przypadku drugiej pociechy.
Małżonkowie uzgodnili, że nie będą dzielić się intymnymi szczegółami ze swojego życia i uparcie się tego trzymają. Jedynie od czasu do czasu puszczają do fanów oko i pokazują na Instagramie ułamek prywatności. Tak też było ostatnio.
Na profilu Żmudy Trzebiatowskiej pojawiło się czarno-białe zdjęcie aktorki w kabriolecie. Nie była to jednak zwykła wycieczka po mieście.
"Przejażdżka kabrioletem z mężem to jak randka: wiatr we włosach, jesienne promienie słońca, dobra muzyka, tylko ja i on. Fajna sprawa. 💋A Wy pielęgnujecie chwile tylko we dwoje? Macie na to czas? #tylkowedwoje #lapiemychwile" - napisała w poście.
Wpis aktorki docenili zwłaszcza rodzice, którzy takich randek, ze względu na dzieci, mają jak na lekarstwo.
Trwa ładowanie wpisu: instagram