Meghan nie jest niezastąpiona. Królowa ma kogoś na jej miejsce
Księżna Meghan niedługo pełniła obowiązki jako żona księcia Harry'ego. Mowa oczywiście o oficjalnej roli. Jednak zdążyła sprawić, że Brytyjczycy ją... polubili? Może bardziej - chętnie widywali ją na wydarzeniach i imprezach. Teraz koniec z tym. Kto zastąpi Meghan?
Księżna Meghan, gdziekolwiek się pojawiała, wywoływała zamieszanie. Żona księcia Harry'ego ma konkretne poglądy, których wcale nie ukrywa - proekologiczne i feministyczne, co u nie u każdego budzi entuzjazm. Niektórym nie podobają się też jej styl ubierania się czy brak przywiązana do monarszych tradycji. Ze względu na te kontrowersje obecność Meghan podczas różnych uroczystości zawsze budziła emocje i odciągała uwagę od tematu lub, co gorsza, od "prawdziwych" członków królewskiego rodu. Eks gwiazda była przyzwyczajona do tego, że inni się nią interesują, ale w końcu miała dość."Rzuciła" więc pracę, wzięła męża i wyjechała do Kanady.
Elżbieta II jednak musi teraz zapełnić pustkę, która powstała, gdy jej wnuk i jego małżonka "wypisali" się z grona royalsów. W brytyjskich mediach ("The Sun") plotkuje się, że odpowiednią kandydatką ma być Sophie Wessex. 55-letnia hrabina i jej mąż, książę Edward, być może przejmą część obowiązków od zapracowanej królowej. Elżbieta II ma co prawda do pomocy i Karola z Camillą, i Williama z Kate, ale to wciąż za mało, by godnie reprezentować monarchię podczas oficjalnych wyjść. Wcześniej bywało, że część obowiązków brał na siebie książę Andrzej, ale od czasu skandalu seksualnego, już tego nie robi.
Meghan i Harry opuszczają rodzinę królewską. A co z Archiem?
Hrabina Sophie jest małżonką księcia Edwarda, najmłodszego dziecka królowej Elżbiety i księcia Filipa. W jej żyłach nie płynie błękitna krew - matka hrabiny była sekretarką, a ojciec sprzedawcą. Sophie nie spodziewała się, że dołączy do rodziny królewskiej. Była zwyczajną dziewczyną, skończyła studia, a po nich zdobyła pracę w public relations. Miała 28 lat, kiedy poznała Edwarda. Po 6 latach związku zakochani zdecydowali się na ślub. Był skromny, zupełnie inny niż ceremonie zaślubin Karola, Andrzeja i Anny.
Małżonkowie doczekali się dwójki dzieci. Louise ma 17 lat, a James niedawno skończył 12. Co ciekawe, dzieci księcia Edwarda nie należą do rodziny królewskiej, ale są prywatnymi osobami. Zadecydowali o tym ich rodzice, starając się wychowywać pociechy z daleka od medialnego szumu. Jeśli faktycznie Elżbieta II zrzuci na hrabinę więcej obowiązków, nastoletnie dzieci Sophii znajdą się na świeczniku.
Jednak nie wolno zapominać o tym, że żona księcia Edwarda już teraz nie pracuje nigdzie indziej jak tylko u królowej. Reprezentuje ją podczas wypraw - w czasie swojej kariery na królewskim dworze odwiedziła np. Czechy, Estonię czy Wyspy Kanaryjskie, a kilka dni temu Sierra Leone. Poza tym działa charytatywnie - swoim patronatem obejmuje kilkadziesiąt organizacji, angażuje się w akcje dobroczynne.
Plotkuje się, że Sophie, której daleko do wielbicielki skandali, jest ulubienicą królowej. Jeśli przejmie obowiązki Meghan, będziemy oglądać ją podczas bardziej prestiżowych imprez i wydarzeń. Możliwe, że hrabina zostanie patronką kolejnych inicjatyw. Ponieważ jest doświadczonym PR-owcem na pewno poradzi sobie z wyzwaniem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram