Kolejny cios
Czernecki przyznał, że jego rodzina skrywa jeszcze wiele tajemnic. Nie wszystkie sekrety ujrzały światło dziennie. Gdy dowiedział się o części z nich, w pierwszej chwili nie mógł się pozbierać.
- Moja mama nie wiedziała, a tylko - jak twierdzi - domyślała się, że Piotr Czernecki nie był ojcem jej męża. (...) Dopiero kuzynka babci, Gienia, już po śmierci ojca rozwiała nasze wątpliwości i okazało się, że tata był owocem miłości babci i Józka Bąkały, a cała sprawa rozegrała się na przymusowych robotach w Niemczech w czasie II wojny. Poczułem się wtedy oszukany i - by tak rzec - niekompletny. (...) Nie mam już o to żalu. Chociaż przykro mi, że nie mogłem z tatą o tym porozmawiać - wyznał w tym samym wywiadzie.
Aktor próbował nawet odnaleźć prawdziwego dziadka. W IPN dostał komplet informacji, które pomogłyby mu poznać całą prawdę. W ostatniej chwili jednak zrezygnował ze swojego pomysłu. Uznał, że tak naprawdę, nie chce tego wiedzieć.