Klaudia Wiśniowska, Robert Leszczyński
Tydzień po śmierci dziennikarza, Prokuratura Okręgowa w Warszawie otrzymała ostateczną opinię po sekcji zwłok Roberta Leszczyńskiego. TVN Warszawa przytacza słowa rzecznika:
"Z powyższej opinii wynika, iż do zgonu Roberta Leszczyńskiego doszło w wyniku zaburzeń metabolicznych w przebiegu cukrzycy".
Mariola Raczkowska, przyjaciółka dziennikarza, w jednym z wywiadów po jego śmierci powiedziała, że od dłuższego czasu namawiała go, by zadbał o zdrowie i zrobił podstawowe badania. On jednak nie lubił o tym rozmawiać i za każdym razem ucinał temat.