Monika Miller w zmysłowej pozie na łóżku. Chwali się "nowym dzieckiem"
Monika Miller pokazała nowy tatuaż
Od czasu gdy Leszek Miller wprowadził swoją wnuczkę, Monikę Miller, do show-biznesu, młoda kobieta robi wszystko, by w nim pozostać. Jest artystką, piosenkarką, modelką i aktorką. Występowała w 10. edycji "Tańca z gwiazdami", gdzie u boku Jana Klimenta zajęła piąte miejsce, a od niedawna można ją też oglądać w serialu "Gliniarze" na Polsacie. Wielu kojarzy ją także z racji jej chatakterystycznego wizerunku - jest wielką miłośniczką piercingu i tatuaży. To właśnie z tym drugim elementem związany jest jej najnowszy post na Instagramie.
Ostatnio Miller zaskoczyła wszystkich zmianą wyglądu. Celebrytka zrobiła sobie dredy. Ta wolta została bardzo dobrze przyjęta przez jej fanów na Instagramie. Jej ostatni wpis na Instagramie związany jest za to z nowym tatuażem – Miller od teraz jest dumną posiadaczką wizerunku smoka na swoim ciele. Na pierwszym ze zdjęć pozuje ubrana jedynie w body. Na drugim, jeszcze odważniejszym, mamy zbliżenie na tatuaż, na którym zakryła grafiką z kotem miejsce intymne.
Z kolei w opisie poruszyła temat swojego uwielbienia dla tatuaży. Wyjawiła, że nie robi ich po to, by zwrócić na siebie uwagę. "Wbrew temu, co czasem słyszę, nie tatuuje się, by wzbudzać więcej kontrowersji czy emocji, a dlatego, że to lubię i jest to moja forma wyrazu siebie. Tego co czuję. Podobnie jak śpiewanie. Każdemu życzę, by miał w sobie coś takiego" – napisała.
Internauci bardzo entuzjastycznie odnieśli się do "nowego dziecka" Miller. I jak zwykle pochwalili ją za to, że ponownie pięknie wyszła na zdjęciu.