Zreflektowała się
Maria Zamachowska nie brnęła już dalej w dyskusję, która przybrała mało przyjemny obrót. Trudno się spodziewać, by tak ostre słowa przyczyniły się do załagodzenia konfliktu między nimi. Prezenterka ostatecznie się zreflektowała i postanowiła przeprosić córkę ukochanego za swoją wypowiedź.
- Chciałam serdecznie przeprosić Marysię Zamachowską za tekst na moim profilu Instagram o tym, że nie ma chłopaka. Marysiu: nie chciałam Cię skrzywdzić. Wręcz przeciwnie. Dobrze Ci życzę i od zawsze Ci kibicuję – wyznała w kolejnym wpisie na Instagramie.