Odeta Moro, Michał Figurski
Moro podkreśliła, że jej uczucie do byłego już męża od początku było szczere. Ich pierwsze spotkanie porównała nawet do "metafizycznego trzęsienia ziemi". Dlaczego więc postanowili się rozwieść?
Każdy z nas ma odmienną wizję, jak chce spędzić życie. (...) Mieliśmy z Michałem rożne problemy, które nie wydostawały się na forum publiczne. (...) Kiedy spotkaliśmy się lata temu, to obiecaliśmy sobie miłość, wierność - to wszystko, co obiecują sobie ludzie, którzy postanawiają ze sobą być. Ja tej przysięgi dotrzymałam - stwierdziła.
Czyżby w ten sposób dała do zrozumienie, ze rozstanie nastąpiło wyłącznie z winy Michała? Prezenterka zapewnia jednak stanowczo, że za rozpad małżeństwa odpowiedzialni są wspólnie.