Magdalena Waligórska
Po stronie Waligórskiej stoi dyrektor teatru w Zabrzu, który sugeruje, że Nader mógł być pod wpływem używek.
Nie wiem, kto zaprosił pana Nadera. Próbowałem po zajściu porozmawiać z tym panem. Był arogancki i bardzo pobudzony, żeby nie powiedzieć agresywny. Nie wiem, co zaszło między nim a Magdą Waligórską, że doszło do takiej eskalacji złych emocji, ale znając spokojny charakter Magdy, mogę się tylko domyślać, że musiało to być coś poważnego - powiedział "Na żywo", Zbigniew Stryj.