Magdalena Waligórska, Mateusz Lisiecki
Sam Nader przyznaje, że wie, o co może chodzić. Jego słowa są dość zaskakujące w tej sytuacji. Aktor nie ma problemów, by przyznać, że Waligórska oskarżała go o molestowanie.
To jest kobieta, która 3 lata temu oskarżyła mnie i moich kolegów z kabaretu „Smak Mamrota” o molestowanie seksualne. Nic jej z tego wtedy nie wyszło, więc się mści. Najwidoczniej uznała, że jest dobry moment, żeby kontynuować te napaści - wyznał "Faktowi".