Barbara Brylska i Jerzy Zelnik
Wspólna praca połączyła niejedną gwiazdorską parę. Co jakiś czas usłyszeć można o romansach, jakie zrodziły się na planach zdjęciowych. Tak też było w przypadku Barbary Brylskiej i Jerzego Zelnika, którzy razem wystąpili w filmie “Faraon”. Aktor oszalał na punkcie poznanej jeszcze w szkole teatralnej starszej koleżanki. Nie przeszkadzał mu nawet fakt, że ta była wówczas mężatką. Chociaż wiedział, że ukochana nie ma rozwodu, był zupełnie zaślepiony. “To była moja pierwsza pełna miłość - uczucie połączone z konsumpcją” - wyznał po latach Zelnik.
Zauroczenie zaczęło wygasać, gdy przyszedł czas na pierwsze dłuższe rozstanie. Aktor wyjechał do Uzbekistanu kręcić dalsze zdjęcia do filmu, Brylska została w Polsce.
_Tam, na tej pustyni, bardzo się tęskniło za wszystkimi bliskimi, a ja czułem nieprawdopodobny głód Baśki _ - przytaczał wspomienia artysty tygodnik “Rewia”.
Zelnik liczył, że kochanka przyjedzie go odwiedzić. Tak się jednak nie stało, a zakochani ostatecznie się rozstali.