Małgorzata Herde, Edyta Herbuś
Początki tej historii sięgają wielu miesięcy wstecz, jednak o nieuczciwości Małgorzaty Herde, do niedawna menadżerki polskich celebrytek, zrobiło się głośno na początku 2014 roku.
Agentka oszukiwała swoje podopieczne, pobierając ich honoraria i nie rozliczając się z nimi. Potrafiła wmawiać swoim ówczesnym gwiazdom, że z powodu kryzysu klienci zalegają z wypłatami. Najgorzej na interesach z Herde wypadła Edyta Herbuś. Mówi się, że tancerka do tej pory nie otrzymała 600 tysięcy złotych za udział w reklamie.
Menadżerka z ogromnym parciem na szkło i pragnieniem funkcjonowania w show-biznesie u boku celebrytek, przepadła bez wieści, zaś jej byłe podopieczne świetnie radzą sobie same.