Może liczyć na bliskich
Barbara Brylska na szczęście może liczyć na bliskich. W trudnych chwilach wspiera ją syn Ludwik i synowa Aleksandra, którzy wyręczają ją w domowych obowiązkach i podtrzymują na duchu. Nie mogą jednak zajmować się aktorką codziennie, ponieważ mają dwójkę dzieci i mnóstwo obowiązków.
- Basia doskonale to rozumie i nie widzi w tym żadnego problemu. Nie chce dzieciakom zawracać głowy, dlatego poprosiła o pomoc od lat zaprzyjaźnioną panią, która pomaga jej kilka razy w tygodniu - powiedziała tygodnikowi "Życie na gorąco" znajoma aktorki.