Aktor charakterystyczny
Miał dużo szczęścia w życiu. Po ukończeniu szkoły dużo grał, zawierał nowe znajomości. Miał dobrą passę. Dostał angaż w łódzkim Teatrze Nowym, gdzie zaproponowano mu posadę dyrektora artystycznego. Stamtąd trafił do Warszawy i zaczął występować w Teatrze Narodowym. Jednak widzowie kojarzą go głównie z charakterystycznych ról drugoplanowych.
Zadebiutował niewielką rólką w "Zakazanych piosenkach" z 1946 r., potem sypały się kolejne. Zbójnik Kuśmider w "Janosiku", dyrektor Wardowski w "Czterdziestolatku" oraz sympatyczny rosyjski żołnierz w "Czterech pancernych".
- Dużą furorę zrobił serial "Czterej pancerni i pies". Grałem tam Czernousowa, czyli sympatycznego Rosjanina. Przypominał mi tego, który w 1939 roku puścił mnie wolno – wspominał w "Super Expressie".