Zakochany w swojej pracy
Po pierwszym sezonie "Sherlocka" (2010) Cumberbatch stał się gwiazdą; wystąpił u Spielberga w "Czasie wojny", był smokiem Smaugiem w "Hobbicie", pojawił się w „Piątej władzy”, "W ciemność: Star Trek", "Grze tajemnic" i "Doktorze Strange'u". – Każda rola jest inna, i to mi się właśnie w mojej pracy podoba, ciągle uczę się czegoś nowego, zdobywam doświadczenie – mówił.
I chociaż stał się aktorem pożądanym w Fabryce Snów , zapewnia, że nie przestanie grać w brytyjskich produkcjach. – Zawsze będę kręcił „Sherlocka”, to coś, z czego nie potrafiłbym zrezygnować – obiecywał.
Niedawno swoją premierę miały trzy kolejne odcinki hitowego serialu; Cumberbatch zagrał też w bardzo dobrze przyjętym "Patricku Melrose". Grafik na najbliższe miesiące ma zajęty – wystąpi między innymi w filmie "Brexit", "Let It Fall Back" oraz "Gypsy Boy", użyczy też głosu Shere Khanowi w "Mowgli: Chłopiec z dżungli".