Traumatyczne wspomnienie
- Byłyśmy chore, brałyśmy tabletki na przeziębienie. Mama rozmawiała z naszą cioteczną siostrą przez telefon. I nagle, w sekundę widzę, że Ola zaczyna się dusić. Do końca nie zorientowałam się, o co chodzi. Że zakrztusiła się tą głupią tabletką. Mama ją złapała, próbowała z niej wyrzucić lekarstwo. A potem krzyczała, wybiegła z domu z Olą na rękach - wyznała Marianna w jednym z wywiadów.
Wypadek Oli wydarzył się w trudnym dla rodziny momencie. Trzy miesiące wcześniej zmarł Jacek Janczarski, mąż Ewy Błaszczyk i ojciec jej córek.