Ostrzega Polaków. "Oni chcą to zrobić i zrobią"
"Przegięcie pały" – tak Krzysztof Skiba zatytułował wpis na FB, w którym cieszy się m.in. z tego, że młodzi ludzie wyszli na ulice polskich miast. "Serce rośnie" pisze lider Big Cyca.
Nie milkną echa oburzenia wyrokiem TK, który praktycznie do zera ograniczył Polkom możliwość legalnego przerwania ciąży. Od kilku dni na ulicach polskich miast protestują dziesiątki tys. obywatelek i obywateli. A wszystko wskazuje, że jest to dopiero początek.
Głos w sprawie zabierają w mediach społecznościowych gwiazdy naszego show-biznesu. Pełne gniewu wpisy opublikowali m.in. Małgorzata Rozenek czy Łukasz Simlat. Teraz do tego grona dołączy Krzysztof Skiba.
Dziennikarz, legenda polskiej alternatywy i lider Big Cyca nie kryje radości z faktu, że na ulicach pojawiło się tyle młodzieży.
Strajk Kobiet w Warszawie. Obezwładniono starszą kobietę. Policja nie reagowała
"Czekałem na to od 5 lat. Kiedy wreszcie zbuntują się młodzi ludzie? Kiedy powiedzą tym tłustym, zakłamanym pawianom u władzy "dość"?" – zaczyna swój post na FB Skiba.
Muzyk pisze, że gdy patrzy na tłumy biorące w nielegalnych, było nie było, protestach, to "serce rośnie".
Skiba podkreśla, że nie razi go wulgarny język używany przez demonstrantów.
"I chcę zaznaczyć, że bardzo podoba mi się wulgarny charakter tych protestów. Dopóki jest wulgarny, dopóty jest autentyczny. Dopóki krzyczycie "WYPIE***AĆ", dopóty żadna stara Budka wam się nie przyklei do akcji, żadna śliska Schetyna nie wlezie na trybunę".
Skiba forsuje też jedną z teorii, wedle której Jarosław Kaczyński przy pomocy TK "wyciągnął z szafy" sprawę aborcji, aby odwrócić uwagę społeczeństwa o innych spraw.
"Myśleli, że w pandemii przestraszą Polaków. Że już mogą załatwić te swoje zaległe interesy z obrońcami pedofilii w sutannach. Że tematem aborcji przykryją swoje afery z niedziałającymi respiratorami, lipnymi testami i maseczkami bez atestu. Że kilka feministek pokrzyczy pod siedzibą kucharki Przyłębskiej i się skończy".
Dziennikarz mówi wprost: rząd nie przewidział takich reakcji i zaczął się bać.
"Jarka wywieźli helikopterem z Warszawy. Duda udaje, że ma koronawirusa. Mateusz apeluje o jedność w obliczu pandemii. Strach widać też w nienawistnych komentarzach. Poseł PiS z Gniezna nazwał protestujące kobiety "małpami". Publicysta TVP, znany dżentelmen Rafał Ziemkiewicz, wyzywa protestujących od "młodych kurewek". Takie nerwowe ruchy świadczą o tym, że robią w gacie".
Wpis Krzysztofa Skiby kończy się odezwą do protestujących. Jednocześnie muzyk przewiduje, że to dopiero początek represyjnych zmian, jakie szykują rządzący.
"A WY NIE MOŻECIE TERAZ odpuścić. Bo będzie jeszcze gorzej. Na grzebaniu w majtkach i waszych brzuchach się nie skończy. Zobaczcie tylko, co za potwór został ministrem edukacji. W kolejce czeka ZAKAZ ROZWODÓW i CENZURA INTERNETU. To nie są bajki. Oni chcą to zrobić i zrobią. Albo będziemy mieli tu normalną, wolną Polskę, albo Katotaliban".
Trwa ładowanie wpisu: facebook