Piękni i Młodzi. Wirują światła, tańczy świat, a ich miłość upadła tak. Nawet disco polo tego nie uratuje
Magda i Dawid Narożni z zespołu Piękni i Młodzi nie tak dawno śpiewali, że miłość jest taka cudowna, niewinna i słodka. Po obejrzeniu nagrania z ich bójki próżno szukać w tekstach ich piosenek słów pocieszenia.
Małżeństwo discopolowców o swoim rozstaniu poinformowało w czerwcu 2019 r. Wydali stonowane oświadczenie i zapowiadali, że dalej będą razem pracować. Jednak w Sylwestra doszło między nimi i ich nowymi partnerami do szarpaniny. Dawid Narożny nagrał część zdarzenia, a film trafił w ręce tabloidu.
Widać na nim roześmiane towarzystwo przy stole z wódką. W tle leci popularna piosenka disco polo "Ona czuje we mnie piniądz". Do Magdy Narożnej podchodzi jej mąż z pytaniem "A gdzie jest Gabrysia?", mając na myśli ich 10-letnią córkę. W odpowiedzi słyszy "Twoje dziecko jest teraz pod moją opieką. Jak była pod twoją, to ja się nie interesowałam, więc wyp...aj stąd".
Emocje wzięły górę. Jak widać "nieufność oddaliła serca dwa", a ich "porażki smak marzenia zniszczył w jeden dzień". Żal patrzeć, jak para z ponad 10-letnim stażem nie potrafi okazać sobie ani odrobiny szacunku.
Zobacz: Sylwester Marzeń z TVP2. Magdalena Narożna z "Piękni i Młodzi" gwiazdą wieczoru
Wyśpiewali sobie miłość, jak i rozstanie
Fani zespołu Piękni i Młodzi muszą czuć się szczególnie rozczarowani. W końcu ich idole głównie śpiewali o romantycznej miłości. Choć w tekście piosenki "Kocham się w Tobie" można wyczuć nuty rodzącej się toksycznej relacji.
"Chociaż ranisz nie raz,
Krople płyną z mych powiek.
Jedno wiem, kocham się w Tobie.
Mimo wszystkich Twych wad,
Ja nie pozwolę Ci odejść,
Chcę byś wiedział, że kocham się w Tobie".
Ale przecież po każdej burzy wychodzi słońce. Wtedy to zakochani "przy blasku świec, tak jak w Veronie w nocy czar, spłukani deszczem, poruszeni magią ciał" godzą się ze sobą. A potem "wirują światła, tańczy świat, nic się nie liczy oprócz nas, cudowna chwila wiecznie trwa". I tak w koło Macieju.
Jednak prawdziwe życie nie jest tak piękne jak w piosenkach disco polo. Miłość jest nie tylko cudowna, niewinna i słodka, rozpala i wciąga, ale również niszczy i prowadzi do destrukcyjnych zachowań. Trudno mi łagodniej nazwać sytuację, w której dwójka rodziców bierze ze sobą w trasę 10-letnie dziecko, po czym upija się i awanturuje.
Wolałabym, aby Piękni i Młodzi śpiewali sobie wzajemnie utwór "Tak już bez Ciebie", szczególnie słowa:
"Stłumione łzy, serca krzyk, coś uleciało.
Tak ranisz mnie, uciec chcę, by nie bolało,
widzę, że Twoje słowo zwykły blef. Teraz wiem,
zrozumiałem głupią grę, uwierz, że
czas zaleczy to co złe, wiedzieć chcę,
czy tak być musiało?"
Niestety nie każdemu udaje się rozstać z klasą. Przez publiczne pranie brudów ucierpi nie tylko wizerunek Narożnych, ale przede wszystkim ich córka. Oby w końcu odstawili alkohol, poszli po rozum do głowy i dogadali się między sobą bez udziału mediów.