Daniel Olbrychski
Aktor był niekwestionowaną gwiazdą w Rosji. Widownia jego filmów była tam kilkakrotnie większa niż w Polsce. Sam Gorbaczow, gdy już nie był prezydentem, powiedział mu: "Panie Danielu, ja się na filmach z panem wychowywałem".
Olbrychski występował na festiwalach filmowych, dostawał nagrody, grał w filmach i serialach. Po zajęciu Krymu, na znak protestu, zerwał kontrakt z Teatrem Polskim w Moskwie i zrezygnował z roli w spektaklu "Porwanie Europy".
- Od pokoleń byliśmy rusofilami i carofobami zarazem. I dziś ja nadal jestem rusofilem, ale i Putinofobem. Moja miłość do rosyjskiej kultury nie przesłania mi tego, co aktualnie to państwo wyczynia - wyznał w wywiadzie dla "Twojego Stylu".