Rodzina królewska w filmie o księciu Filipie. Kogo zabraknie?

"Książę Filip. Rodzina królewska pamięta" zostanie wyemitowany przez brytyjską stację 22 września. Do sieci trafiła już zapowiedź produkcji. W krótkim nagraniu można było zobaczyć księcia Karola oraz jego synów - Williama i Harry'ego. Jak podaje BBC, przed kamerami wystąpiły wszystkie dzieci księcia Filipa i królowej Elżbiety II. Nie zabraknie też dorosłych wnuków oraz innych członków rodziny królewskiej.

Media spekulują, czy na pewno w filmie zobaczymy skompromitowanego księcia Andrzeja, który odrzuca oskarżenia amerykańskiej prokuratury o wykorzystywanie seksualne 17-latki.

Nie wiadomo nic o udziale królowej Elżbiety w produkcji BBC, która początkowo miała powstać na 100. urodziny księcia Filipa. Ponoć wystarczającym ukłonem z jej strony było udostępnienie telewizji prywatnych nagrań z mężem.

Wiadomo jednak, kogo na pewno nie zobaczymy na ekranie. Mowa o księżnej Kate oraz Meghan Markle, żonach wnuków księcia Filipa. Zgodnie z założeniem w produkcji głos zabrali tylko najbliżsi członkowie rodziny.

Jednak dla prasy plotkarskiej jest to kolejny powód do snucia domysłów, że kolejne odsunięcie Meghan to celowa strategia Windsorów. Kate miałaby dostać rykoszetem, tak jak było podczas odsłonięcia pomnika księżnej Diany, tylko dlatego, aby było to wizerunkowo spójne i nie wyglądało na faworyzowanie którejś z młodych księżnych.

Myślicie, że to możliwe?