Księżnej Kate zabraknie na rodzinnej uroczystości. "Nie chcą, by spotkała się z Harrym"
Na czwartek 1 lipca zaplanowano uroczyste odsłonięcie pomnika upamiętniającego księżną Dianę. W wydarzeniu wezmą udział synowie William i Harry, którzy mają być jedynymi przedstawicielami rodziny królewskiej. Lista gości została mocno okrojona – oficjalnie ze względu na Covid-19. Nieoficjalnie mówi się, że to tylko pretekst, by Kate czy Karol nie spotkali się z Harrym.
1 lipca przypada 60. rocznica urodzin księżnej Diany, która zmarła w wyniku obrażeń odniesionych 31 sierpnia 1997 r. w wypadku samochodowym. W Pałacu Kensington zostanie z tej okazji odsłonięty pomnik autorstwa Iana Ranka-Broadleya. Rzeźbiarz będzie jednym z nielicznych gości uczestniczących w uroczystym wydarzeniu.
Jak podają brytyjskie media, początkowa lista gości obejmowała ponad setkę nazwisk. W zeszłym tygodniu została jednak mocno ograniczona. Poza wspomnianym rzeźbiarzem w odsłonięciu mają wziąć udział William, Harry, najbliższa rodzina Diany Spencer i kilka innych osób.
- Ograniczenie liczby gości jest idealnym pretekstem, by Kate trzymała się z daleka. William ma dość dramatu, a Kate nie trzeba w to wciągać – mówił informator PageSix.
Maneskin dla WP: Homofobia? Nie powinno być na nią żadnego przyzwolenia
Zdaniem komentatorów nieobecność żony Williama "będzie wymowna na wielu poziomach".
- William jest zdeterminowany, aby afera Susseksów (księcia Harry'ego i Meghan Markle - dop. red.) nie przyćmiła tego ważnego momentu i skupia się na wspomnieniu swojej matki - dodaje źródło portalu.