W walentynki Rozenek pochwaliła się zdjęciem, na którym było widać kwiaty, balony w kształcie serca i tajemnicze pudełko. "Była tam bielizna. W walentynkach chodzi o to, aby niekoniecznie być oryginalnym w swoich wyborach, ale żeby trafić. Radosław to jest mistrz robienia prezentów. Może dlatego, że jest niezwykle uważnym słuchaczem. I w ciągu całego roku słucha pewnych rzeczy. Jak zawsze z tym trafia" – powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.