Ponosi konsekwencje
Przypomnijmy, że w połowie listopada Ryszard Rynkowski przeszedł poważne załamanie nerwowe. Na podwórku przed swoim domem wokalista wymachiwał bronią i groził, że popełni samobójstwo. Policję wezwała przerażona żona artysty. Na szczęście zdołano odebrać mu broń, zanim skrzywdził siebie albo kogoś z rodziny. Po interwencji Rynkowski najpierw trafił na izbę wytrzeźwień, a potem na obserwację do specjalistycznego Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu.