Rynkowski: "Potrzebuję wsparcia darczyńców"
Ryszard Rynkowski modli się i apeluje do fanów o wsparcie finansowe. Muzyk chce spełnić swe wielkie marzenie. Niestety realizacja szalonego pomysłu gwiazdora kosztuje niemało.
Ryszard Rynkowski podczas jednego z koncertów (AKPA)
Ryszard Rynkowski to niekwestionowana gwiazda polskiej piosenki. Twórca takich przebojów jak "Szczęśliwej drogi już czas" czy "Dziewczyny lubią brąz" już wkrótce obchodzić będzie swój okrągły jubileusz - 70. urodziny.
Muzyk z rozbrajającą szczerością wyznaje, że stworzenie imprezy muzycznej na miarę gwiazdy z bogatym dorobkiem scenicznym to jego wielkie marzenie. Jednocześnie podkreśla, że realizacja szalonego pomysłu to ogromny koszt finansowy, na który on sam nie jest w stanie sobie pozwolić. Dlatego apeluje do swych fanów o wsparcie:
"Bardzo chciałbym to zrobić, ale przede wszystkim potrzebuję wsparcia darczyńców i sponsorów" - zwierza się w tygodniku "Na Żywo".
Ryszard Rynkowski podniósł się po kryzysie
Na apelu się jednak nie kończy. Muzyk to gorliwy katolik, który niejedno już "wymodlił". Ostatnio nawet wraz z Piotrem Rubikiem wziął udział w koncercie "Abba Ojcze - pielgrzymi śpiewają ulubione piosenki Jana Pawła II". Wydarzenie odbyło się oczywiście na Jasnej Górze i było dla Rynkowskiego niezwykle emocjonalne:
"Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny Piotrowi Rubikowi za tę propozycję, tym bardziej że zaśpiewałem 'Barkę'" - z radością informuje wokalista. Miejmy nadzieję, że równie satysfakcjonujące będą dla Rynkowskiego 70. urodziny.
