Sinead O'Connor walczyła przez całe życie. Wykorzystała sławę do wyższych celów

Śpiewała poruszające piosenki i głośno mówiła o poruszających sprawach. Po tym, kiedy podarła zdjęcie papieża, dokonano na niej symbolicznego linczu. Skandale i kontrowersje były wpisane w życiorys Sinead O’Connor, która odeszła w wieku 56 lat.

Zanim przeszła na islam, Sinead O'Connor była kapłanką irlandzkiego Kościoła ortodoksyjnegoZanim przeszła na islam, Sinead O'Connor była kapłanką irlandzkiego Kościoła ortodoksyjnego
Źródło zdjęć: © Getty Images | Paul Bergen
Przemek Gulda

To było jedno z najbardziej symbolicznych i znaczących wydarzeń na scenie muzycznej lat 90.: zdobywająca coraz większą popularność młoda artystka podarła na oczach milionów widzów zdjęcie papieża Polaka. Irlandka zapoczątkowała dyskusję, która trwa do dziś, a jednocześnie bezpowrotnie zniszczyła swoją karierę. A w jakimś sensie także swoje życie. Wielka artystka, skandalistka, aktywistka - kim była Sinead O’Connor?

Zjawiskowy talent

Irlandka była artystką bez dwóch zdań wybitną: utalentowaną, wszechstronną, obdarzoną iście zjawiskowym głosem. Plotka głosi, że została odkryta, kiedy wykonywała w lokalnym barze piosenkę Barbry Streisand. Zaczynała w zespołach rockowych, których nikt już dziś nie pamięta, ale wszyscy, którzy widzieli ją wtedy na scenie, zapamiętali ją na zawsze. Robiła wrażenie swoją pełną energii ekspresją i brakiem zahamowań, prowadzącym niemal do granic autoagresji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

Szybko pokazała także inne strony swojej artystycznej osobowości - jej debiutancki album ("The Lion and the Cobra" wydany w 1987 r.) był świadectwem narodzin wielkiego talentu. Zawierał różnorodne piosenki, których punktem wspólnym był charakterystyczny głos młodej artystki i z miejsca wywindował ją na pierwsze miejsca list przebojów i zestawień sprzedaży.

Ale prawdziwy wybuch popularności przyszedł kilka lat później. Jednym z jego najważniejszych powodów była piosenka "Nothing Compares 2U" - utwór napisany przez Prince’a, dopiero w interpretacji O’Connor zyskał ponadczasowy wymiar. To przejmująca miłosna ballada, którą artystka zaczyna szeptem, a kończy pełnym desperacji, mocnym głosem. Wrażenie wzmacniał pełen liryzmu teledysk - przez kilka minut ekran wypełnia twarz wokalistki, po jej policzkach płyną łzy.

To był bezdyskusyjny szczyt, ale zarazem koniec jej wielkiej kariery. Jej kolejne płyty - a wydała ich w sumie dziesięć - nawet nie zbliżyły się do jej komercyjnych osiągnięć z przełomu lat 80. i 90. Nawet mimo tego, że pod względem artystycznym bywały ciekawe i pokazywały, że O’Connor wciąż się rozwija, szuka nowych dróg i oblicz.

Wymazana ze sceny

Ale to już mało kogo interesowało. Wszystko zmieniło kilka minut popularnego programu satyrycznego "Saturday Night Live". W sobotę, 3 października 1992 r., O’Connor była muzycznym gościem emitowanej na żywo audycji. Wydawało się, że najmocniejszym momentem jej występu będzie wywołujące ciarki wykonanie a cappella piosenki Boba Marleya "War". Ale kiedy skończyła śpiewać, zrobiła coś, czego nikt się nie spodziewał: wzięła do ręki zdjęcie papieża Jana Pawła II i podarła je przed kamerą w proteście przeciwko nadużyciom seksualnym kleru wobec nieletnich.

Wiedziała, o czym "mówi". Jako nastolatka sama stała się ofiarą niedopuszczalnych praktyk, kiedy trafiła do katolickiego ośrodka dla młodzieży. W Irlandii zaczynało się już wtedy coraz głośniej mówić o różnego rodzaju skandalach pedofilskich, np. o sprawie sióstr magdalenek - w swoim klasztorze w Cork stworzyły coś niemal na kształt kolonii karnej, w której wykorzystywana była niewolnicza praca dzieci i młodzieży.

Niemal natychmiast wybuchło oburzenie na całym świecie: do stacji nadającej "SNL" dzwoniły tysiące wściekłych osób. A to był dopiero początek. Fala hejtu ruszyła z wielką siłą. Bezpośrednio dotknęła artystkę już kilkanaście dni później - bucząca publiczność nie pozwoliła O’Connor wykonać zaplanowanej piosenki podczas jubileuszowego koncertu w hołdzie Bobowi Dylanowi w nowojorskiej hali Madison Square Garden.

Branża zareagowała natychmiast: kolejne koncerty, trasy, występy na festiwalach były odwoływane, media wycofywały się z zaplanowanych wywiadów. W ciągu kilku miesięcy wokalistka została niemal całkowicie wymazana ze sceny muzycznej.

Sinead O'Connor w 1989 r.
Sinead O'Connor w 1989 r. © Getty Images | Ron Galella, Ltd.

Głos piękny, głos odważny

Artystką w komercyjnym znaczeniu tego słowa O’Connor w zasadzie być przestała, ale nigdy nie porzuciła swoich poglądów i wykorzystała każdą szansę, żeby głośno o kich mówić.

Nadal odważnie wypowiadała się o nadużyciach w Kościele katolickim, często poruszała także wątki feministyczne - ukoronowaniem jej działalności w tej dziedzinie był list otwarty, który wysłała w 2013 r. do wschodzącej wówczas globalnej gwiazdy popu, Miley Cyrus. Niczym starsza siostra przestrzegała artystkę przed graniem w seksistowskie gry patriarchalnej branży muzycznej.

O’Connor często wracała do tematów dotyczących wiary. Jej relacje ze zorganizowaną religią były skomplikowane i zmienne. Pod koniec lat 90. została wyświęcona na kapłankę irlandzkiego Kościoła ortodoksyjnego, potem domagała się ekskomuniki od kolejnych papieży, a kilka lat temu przeszła na islam.

Od lat borykała się z poważnymi problemami dotyczącymi zdrowia psychicznego - zdiagnozowano u niej m.in.: zaburzenia afektywne dwubiegunowe, zespół stresu pourazowego i osobowość typu borderline. Zdarzały jej się próby samobójcze, a w styczniu 2022 roku z własnej ręki zginął jej 17-letni syn, Shane.

W tym samym czasie premierę miał przejmujący film dokumentalny o O’Connor, "Nothing Compares", w reżyserii Kathryn Ferguson. Wymownie przypomniał o artystce i pokazał ją z dzisiejszej perspektywy, w której mieści się już możliwość informowania o przestępstwach pedofili w sutannach.

To właśnie irlandzka wokalistka była jedną z pierwszych osób, które mówiły o tym głośno w czasach, kiedy groziła za to śmierć cywilna. Warto dziś pamiętać o tym równie mocno, jak o jej niezwykłym głosie i wielkich przebojach.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

GDZIE SZUKAĆ POMOCY?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy