Hanna Śleszyńska, Piotr Gąsowski, Robert Rozmus
Do dziś nie są znane przyczyny ich rozstania. Pewnego dnia, po 14 latach związku, aktor wyprowadził się z ich domu. Śleszyńska nie ukrywała, że był to dla niej bardzo trudny moment.
Po rozstaniu dominowały uczucia negatywne, pretensje, może nawet nienawiść, chęć odcięcia się od przeszłości. A tymczasem trzeba było wyjść razem na scenę i razem pracować. Cieszę się, że umiałam do tego rozsądnie podejść, choć było to trudne. Terapia po rozstaniu wymaga czasu i oddalenia. A my nie mieliśmy przecież ani jednego, ani drugiego - wspominała.