Był doświadczony przez los
Chociaż z zewnątrz mogło być to mało zauważalne, Marvin Gaye miał powody, by się zadręczać. Ogromne długi, uzależnienie od kokainy, dwa rozwody, depresja. Zdarzało się, że głośno mówił o samobójstwie. Jego stan nie pozostawał bez wpływu na jego najbliższe otoczenie. Często kłócił się z ojcem, z którym i tak nie był w najlepszych relacjach. Jedna z tych kłótni przybrała nieoczekiwanie tragiczny zwrot.