Sylwia Gruchała, Marek Bączek
Bączek odwiózł również byłą żoną z córką na lotnisko. Gruchała wróciła do Trójmiasta, gdzie rozpoczęła nowy etap życia.
Byli małżonkowie nie tracą jednak kontaktu. Chcą zrobić wszystko, by ich dziecko jak najmniej odczuło rozstanie rodziców.
Córka jest dla nas najważniejsza - powiedział po rozwodzie szermierz.