"Mnie nie ma"
Była uczestniczka "Królowych życia" wyznała, że dziś żałuje jednego - że nie ma więcej dzieci. - Wcześniej uważałam, że on i ja to jedność i nikt więcej nie jest nam potrzebny do szczęścia. Mężowie zmieniali się, a ja z synem byliśmy zawsze razem - opowiadała celebrytka.
- Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie. To wydarzenie nie dociera jeszcze do mnie i chyba nigdy nie dotrze - stwierdziła w pierwszym wywiadzie udzielonym po lipcowej tragedii.