Przez lata była ulubioną pogodynką Polaków i dobrą duszą Telewizji Polskiej. Jednak w końcówce 2004 r. Lucyna Grobicka pożegnała się z widzami i zniknęła. Widzowie nie mieli pojęcia, że zmaga się z ciężką chorobą. Zmarła zapomnieniu.
Widzowie szybko zapomnieli o telewizyjnej "Mgiełce". Ona sama też nie dawała zbytnich powodów, aby o niej mówić. Nikt nie wiedział, że samotnie zmaga się z chorobą. 6 grudnia 2013 r. zmarła Lucyna Grobicka.