Tomasz Karolak znalazł nową siedzibę dla swojego teatru. Z dala od centrum
Aktor i właściciel Teatru IMKA w niemiłych okolicznościach został pozbawiony lokalu, w którym prowadził swoją działalność od blisko 10 lat. Na szczęście znalazł już nowe miejsce, w którym od jesieni zacznie działać jego teatr.
Tomasz Karolak ma za sobą trudny okres. Najpierw, pod koniec października 2019 r. senator Rober Dowhan zarzucił mu w mediach niespłacanie leasingu na widownię teatru w wysokości 110 tys. zł. Potem koleżanka po fachu Grażyna Wolszczak przyczyniła się do pozbawienia go siedziby teatru. Z końcem czerwca br. budynek tuż przy placu Trzech Krzyży w Warszawie przejmuje fundacja aktorki.
Sprawa została nagłośniona w kwietniu. Początkowo Karolak miał nadzieję, że uda mu się wynegocjować z właścicielem budynku przedłużenie umowy. Niestety tak się nie stało. Po kilku tygodniach rozpaczania w mediach, ekipa teatru IMKA zaczęła aktywnie szukać dla siebie nowego miejsca.
Zobacz: Gwiazdy przekładają koncerty przez koronawirusa
Wygląda na to, że już udało się je znaleźć. Wybór padł na Scenę Kocjana na warszawskim Bemowie. Budynek zostanie przygotowany na nowe otwarcie teatru pod koniec września.
"Obecnie trwa tam gruntowny remont. Przede wszystkim zostanie przebudowana scena, która będzie obniżona i dostosowana do wymogów IMKI. Wyremontowana została także restauracja Loft Kocjana i powstał ogródek dla mieszkańców. Będzie to przyjazne miejsce dla wielbicieli teatru oraz rodzin z dziećmi, w doskonałej lokalizacji z zapleczem parkingowym, wśród zieleni i spokojnej aury na Bemowie" - zapowiada rada dzielnicy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Oznacza to, że fani teatru IMKA również będą musieli przystosować się do zmian. Z centrum Warszawy do Bemowa jest kawałek drogi. Podróż komunikacją miejską zajmuje prawie godzinę. Nie wiadomo zatem, czy dawni bywalcy teatru wciąż będą wybierać IMKĘ spośród szerokiego wachlarza ofert warszawskich teatrów.
Niemniej przenosiny na Bemowo mają szansę przyciągnąć do teatru Tomasza Karolaka nową publiczność. A to z pewnością go ucieszy.