Tomasz Stockinger z synem
To było najlepsze rozwiązanie dla mamy po wielu latach samotnego życia. Mama mieszkała sama na drugim piętrze. Kiedyś zwichnęła nogę, ja byłem na występach w Polsce, a siostra za granicą. I co robić? Wtedy zadzwoniłem do syna i sobie poradziliśmy, ale takie sytuacje są trudne - powiedział.
Aktor podkreśla jednak, że odwiedza często mamę i robi jej zakupy.