Tomasz Stockinger oddał mamę do domu opieki
Tomasz Stockinger
Przed świętami Bożego Narodzenia głośno było o tym, że Agata i Paulina Młynarska oddały ojca, Wojciecha do domu opieki. Dziennikarki błyskawicznie zdementowały te plotki i zapewniły, że ich tata dochodzi do zdrowia we własnym domu, otoczony bliskimi i kochającymi ludźmi.
Okazuje się, że są jednak gwiazdy, które faktycznie postanowiły oddać rodziców do specjalnych placówek dla starszych ludzi. Należy do nich Tomasz Stockinger, który nie żałuje takiej decyzji.
Tomasz Stockinger
Tomasz Stockinger z synem
To było najlepsze rozwiązanie dla mamy po wielu latach samotnego życia. Mama mieszkała sama na drugim piętrze. Kiedyś zwichnęła nogę, ja byłem na występach w Polsce, a siostra za granicą. I co robić? Wtedy zadzwoniłem do syna i sobie poradziliśmy, ale takie sytuacje są trudne - powiedział.
Aktor podkreśla jednak, że odwiedza często mamę i robi jej zakupy.
Tomasz Stockinger
Odpiera również zarzuty, że oddanie mamy do domu opieki, to pozbycie się problemu. Stockinger uważa, że kobieta, która miała już problemy z poruszaniem się, może czuć się bezpieczniej pod czujnym okiem personelu ośrodka.
Mama jest tam otoczona troską. Na miejscu są lekarze, są panie, które zrobią pranie czy gotowanie. To jest starsza osoba, dokucza jej ból, ale za to jest sprawna psychicznie i ma świetną pamięć - dodał.
Tomasz Stockinger
Gwiazdor wydaje się być zadowolony ze swojego wyboru.
Na całym świecie problem starości, samotności i opieki nad starszymi jest coraz lepiej rozwiązywany. U nas też się to poprawia. Powstaje wiele prywatnych domów opieki na wysokim poziomie.