Urszula i Tomasz Kujawski
W 2003 roku urodziła drugiego syna i ponownie wyszła za mąż. Związek z młodszym mężczyzną bywał krytycznie oceniany, jednak na Urszuli nie robiło to wrażenia. Liczyło się tylko rodzinne szczęście.
Dla mnie najważniejsze było to, że mój starszy syn zaakceptował tę sytuację, i myślę, że cieszył się, bo chodzę uśmiechnięta, nie wpadłam w jakieś nałogi, a przecież i tak można radzić sobie ze smutkiem - twierdziła.