"Wielu nie może mi tego darować". Blanka Lipińska o cenie sławy
Pisarka ostatnio zaliczyła bolesne zerwanie z partnerem, ale w życiu zawodowym wciąż ma dobrą passę. Pieniądze wynagrodzą jej smutki?
Blanka Lipińska nie ukrywa, że jest żądna sukcesów. Jako autorka bestsellerowych powieści erotycznych ma apetyt na więcej. Ekranizacja "365 dni" okazała się hitem zarówno w kinach, jak i na Netfliksie. I to na całym świecie.
- To coś naprawdę dużego, coś, co nikomu z Polski się wcześniej nie udało. Tak naprawdę jestem już nie u progu, ale za progiem kariery międzynarodowej. (...) Znalazłam agentkę wydawniczą ze Stanów Zjednoczonych Kimberly Whalen, która reprezentuje mnie za granicą. Licencja została sprzedana na ponad 25 krajów! A to jeszcze nie koniec! - ekscytuje się Lipińska w rozmowie z "Party".
Dlaczego Blanka i Baron się rozstali?
Gwiazda nie ukrywa jednak, że boleśnie przeżywa rozstanie z Aleksandrem Baronem. Rozstali się tuż przed wyjazdem na wakacje do Egiptu. Blanka poleciała na nie sama, zaznając luksusów.
- Jeśli jesteśmy na zakręcie swojego życia, rozpada się nam związek - a każda z nas cierpi i płacze podobnie, nie je albo zajada swój ból, nie śpi - boimy się. Często dochodzi do tego strach o byt, nie mamy gdzie mieszkać i za co żyć - u mnie też tak kiedyś było. Wyeliminowałam te wszystkie problemy. Pieniądze, które zarobiłam, zapewniły mi i mojej rodzinie gigantyczne poczucie bezpieczeństwa - wyznała.
Blanka Lipińska zdradziła, że jej mama została zwolniona na kilka dni przed wejściem w okres ochrony przedemerytalnej. Zamożna córka zapewniła ją, że o pieniądze nie musi się martwić. Wciąż jednak pisarkę boli fakt, że niektórzy zarzucają jej sięganie po tematy z najniższej półki.
- Biznesowo rozbiłam bank i wielu nie może mi tego darować. To bardzo krzywdzące, że wciąż jestem postrzegana w kategoriach laski, która pisze o syndromie sztokholmskim i gloryfikuje gwałty, co w dodatku jest kompletną bzdurą - oceniła.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Ogromny sukces, który nadszedł nagle, mocno obciążył psychicznie celebrytkę. Mimo że wydaje się być twarda i nieustępliwa, przyznaje, że sięga po pomoc specjalistów.
- Mam za sobą pracę z terapeutami i szukanie rozwiązań, żebym sobie poradziła ze wszystkim, co dzieje się wokół mnie. Musiałam nauczyć się tym nie przejmować, żeby kogoś o takiej wrażliwości jak moja po prostu to nie zniszczyło - wyznała.
Blanka Lipińska jest kobietą sukcesu, ale w życiu miłosnym wciąż ma pod górkę. Przez ostatnie 8 miesięcy była związana z muzykiem zespołu Afromental i jurorem "The Voice of Poland" Aleksandrem Baronem. Wygląda na to, że celebrytka wciąż bardzo go ceni.
- Alek jest bardzo poprawny, dyplomatyczny, nie pokazuje zbyt wiele i nie wpuszcza obcych do swojego świata. W nim jest inna mądrość. Jako mężczyzna z moim sukcesem radził sobie wyjątkowo dobrze. (...) Jako para nie zawsze zgadzaliśmy się we wszystkich kwestiach, ale teraz nie ma to już żadnego znaczenia - dodała.
Przypomnijmy, że Aleksander Baron nie skomentował publicznie rozstania z Lipińską. Nikt nie ma pewności, co było przyczyną rozpadu ich związku. Pisarka zapewnia jednak, że wciąż liczy na spotkanie miłości, która przetrwa lata.