To koniec. Blanka wydała oświadczenie
Deklarowali sobie ogromną miłość. Blanka w nowym apartamencie przygotowała specjalny pokój dla Barona. Teraz już wiadomo, że para rozstała się.
Blanka Lipińska i Aleksander Milwiw-Baron byli gorącą parą w show-biznesie. Tysiące fanów śledziło ich relację, którą dzielili się po części w mediach społecznościowych. Byli ze sobą przez 8 miesięcy. W tym czasie nie tylko deklarowali sobie głębokie uczucie. Blanka, urządzając nowy apartament, zapewniła dla swojego partnera miejsce, gdzie mógł zorganizować sobie małe studio nagraniowe. Fani spekulowali nawet, że mogli się zaręczyć, choć Lipińska wyjaśniała, że zaręczyny nie są jej do niczego potrzebne, a dostała "coś więcej".
Autorka "365 dni" potwierdziła w rozmowie z "Galą", że związek z jurorem "The Voice" to przeszłość.
Zobacz: Baron o wspólnym reality show z Blanią. "Tego nie puściłaby żadna telewizja, nawet niemiecka"
"Tak, kilka dni temu rozstaliśmy się z Aleksandrem. To dla mnie bardzo trudny czas, który na moje szczęście spędzam z bliskimi osobami w pięknym miejscu. Wielka prośba do mediów i fanów, nie róbcie z tego sensacji, dostatecznie dużo jest we mnie bólu, który staram się ukryć. Związek dwóch osób publicznych siłą rzeczy był medialny, mam nadzieję, że rozstanie takie nie będzie" - czytamy w oświadczeniu dla "Gali".
Blanka dodała: "Niech każda osoba, która będzie chciała zabrać głos w tej sprawie (zwłaszcza dziennikarze) przypomni sobie jakie to uczucie, kiedy kończy się związek".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Plotki o tym, że Blanka i Baron rozstali się, krążyły od kilku dni. Lipińska wyjechała na urlop do Egiptu sama, czym wywołała domysły wśród fanów.
Zapytana przez fanów gdzie jest Baron, Blanka Lipińska odpowiedziała w dość ostrym tonie. "Jak was to tak interesuje to zapytajcie jego. Gdybym to ja nie poleciała to moglibyście o to pytać mnie" - napisała.