Gorzej znosi ciążę teraz
Włodarczyk narzeka, że teraz życie jest dla niej mniej przyjemne niż w pierwszym trymestrze. "Wystarczył mi miesiąc w Polsce i nagle się okazuje, że w zasadzie niczego mi nie wolno. Że sushi czy tatara nie wolno to wiem. Ale ostatnio usłyszałam o jajkach! Masaży nie wolno mimo, że nogi puchną, kropli do nosa nie wolno mimo, że nie można swobodnie oddychać, na wszystko trzeba uważać i wszystkiego się bać" – napisała.