Chwila refleksji
W swoich piosenkach i teledyskach kreuje się na bezkompromisowego twardziela. Jednak ostatnimi czasy Popek zwolnił tempo i otwarcie mówi o błędach młodości.
- Nie uważam siebie za olbrzyma. Bardzo mocno wierzę w siebie i tego się trzymam. Ta moja wiara obala każdy mur, który sam sobie stawiam. Wyznaczam sobie cele, ale po drodze sam sobie rzucam kłody pod nogi. Kiedy mieszkałem w Anglii, to fundowałem sobie emocjonalny rollercoaster. Góra, dół. Dno i szczyt – powiedział raper w rozmowie z magazynem.