Zenek Martyniuk dotrzymał słowa? Zamieszanie do wpisie Daniela
Syn Zenka i Danuty Martyniuków od lat przyprawia rodziców o siwe włosy i nerwy. Ostatnio oboje stracili do niego cierpliwość, a król disco polo zapowiedział, że wyśle Daniela na odwyk. Najnowszy wpis młodego Martyniuka w sieci zdaje się potwierdzać te obietnice.
Wydawało się, że po głośnym rozwodzie z Eweliną, Daniel Martyniuk przestanie dostarczać wrażeń mediom, a przede wszystkim swoim rodzicom. Tak się jednak nie stało. Nawet broniąca go zaciekle matka straciła cierpliwość, gdy krótko po sprawie rozwodowej przyprowadził do domu kolejną dziewczynę. Zenek Martyniuk, który płaci alimenty na córkę syna i utrzymuje jego samego, postanowił zakręcić kurek z pieniędzmi.
Król disco polo zapowiedział także, że wyśle pierworodnego na odwyk.
"Nie chcemy, żeby narkotyki zniszczyły jego życie i naszą rodzinę, dlatego postawiliśmy mu twarde warunki: ma się leczyć. Zrobimy wszystko, by trafił do najlepszych specjalistów i wytrzymał terapię" - mówił kilka miesięcy temu Martyniuk.
Daniel Martyniuk potwierdza odzyskanie rodowego pierścienia
Terapia miała odbywać się w USA w ośrodku dla gwiazd, gdzie leczenie przechodzili między innymi Selena Gomez czy Kate Moss. Do wyjazdu jednak nie doszło. Daniel trafił na krótko do polskiej placówki, ale na niewiele się to zdało.
Teraz na Instagramie młodego Martyniuka pojawił się wpis sugerujący, że przechodzi terapię z dala od domu.
"Terapia relaksacyjna ze szczeniaczkami na Bali. Każdemu by się przydała!" - napisał pod słodkim zdjęciem.
Ciężko niestety ocenić, czy faktycznie relaksuje się obecnie w ten sposób, czy to jedynie kolejny jego żart.