Złoto w 6 godzin. Mata pobił rekord sprzedaży
Mata to prawdziwy fenomen na polskiej scenie – dziś już nikomu nie trzeba przedstawiać młodego rapera. Nikt nie podważa też tego tytułu. Nic dziwnego. W 6 godzin sprzedał najnowszy krążek w tylu egzemplarzach, że od razu pokrył się złotem.
Mata szturmem wdarł się do muzyki (a siłą rzeczy i do show-biznesu) słynnym już numerem "Patointeligencja", którym dosadnie podsumował młodzież. Singiel w mig obiegł sieć i "nabił" miliony wyświetleń w samym tylko serwisie YouTube. Singiel skutecznie zapewnił imponującą sprzedaż debiutanckiej płyty "100 dni do matury" (był choćby najchętniej słuchanym krążkiem przez polskich użytkowników Spotify), ale to jeszcze nic w porównaniu z rekordem, który Mata pobił ostatnio.
Najpierw była swojego rodzaju odpowiedź na to, co działo się po "Patointeligencji”. Mata wypuścił "Patoreakcję" i znów jednocześnie wbił kij w mrowisko i podniósł medialny kurz. Wskaźniki odtworzeń rosły, a o Macie i jego najnowszym singlu mówiły praktycznie wszystkie media.
Maryla Rodowicz: "Agnieszka Osiecka polubiłaby raperów Quebo czy Matę"
Teraz Matczak wydaje drugą płytę, "Młody Matczak" i… idzie na rekord. Także na hip-hopowej scenie, bowiem w mało którym gatunku płyty sprzedają się w tak imponujących ilościach i takim tempie. A skąd ten rekord? Płyta bowiem nie ukazała się jeszcze nawet fizycznie, a już ma status złotej. W dodatku zdobyty w zaledwie sześć godzin. Jak to możliwe?
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Odkąd tylko pojawiła się informacja o preorderze ( ruszył 21 czerwca i chodzi o przedpremierową sprzedaż), właśnie w kilka godzin od ogłoszenia płyta rozeszła się w… 15 tys. egzemplarzy. Jak przypomina portal Spiders Web, w liczbę tę wlicza się także sprzedaż cyfrowa, nie tylko całej płyty, ale i płatne pobrania utworów (10 piosenek – 1 płyta). Jednak jak na fakt, że zamówienia dopiero ruszyły, wynik już jest imponujący.
A dodajmy, że premiera płyty przewidziana jest dopiero na 21 września. Już teraz można więc założyć, że młody Matczak idzie po dużo, dużo więcej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter