Zwabił ją do pokoju i zgwałcił. Kolejna kobieta oskarża zdobywcę Oscara
Ujawniła się kolejna domniemana ofiara Cuby Goodinga Jr. Kobieta ze szczegółami zrelacjonowała, co zdarzyło się 6 lat temu w nowojorskim hotelu.
We wtorek do sądu w Nowym Jorku wpłynął kolejny pozew, tym razem anonimowej kobiety, przeciwko 52-letniemu aktorowi. A przypomnijmy, że przeciwko Cubie Goodingowi Jr. toczy się już proces. Ciąży na nim 6 zarzutów związanych z molestowaniem seksualnym.
O sprawie piszą wszystkie zachodnie media. Kobieta, która pragnie zachować anonimowość, twierdzi, że została zgwałcona przez Goodinga Jr. w 2013 r.
Przebieg zdarzeń miał wyglądać następująco: kobieta spotkała aktora w barze. Gooding miał zwabić ją do swojego pokoju w The Mercer Hotel pod pretekstem zmiany ubrania.
Wpadki "Wiadomości" TVP. Sporo się ich nazbierało
Kiedy byli już na miejscu, zdobywca Oscara włączył muzykę, rozebrał się, rzucił się na nią i zaczął ją obmacywać. Następnie, jak wynika z aktu oskarżenia, do którego dotarło Page Six, aktor miał zgwałcić ją waginalnie i analnie.
Obrońca aktora zaprzeczył oskarżeniom, twierdząc, że są całkowicie zmyślone. Zaznaczył też, że 7 lat temu nikt nie wniósł skargi przeciwko jego klientowi.
Warto wspomnieć, że zarzuty stawiane w najnowszym oskarżeniu są najcięższe z dotychczasowych, jakie usłyszał Cuba Gooding Jr.
Przypomnijmy, że wysyp oskarżeń pod adresem zdobywcy Oscara zaczął się w czerwcu 2019 r. Wtedy do mediów trafiły zdjęcia uśmiechniętego Goodinga zakutego w kajdanki, który sam stawił się na przesłuchanie po złożeniu skargi przez pewną kobietę.
29-latka twierdziła, że aktor (będący w towarzystwie innej kobiety) bez jej zgody złapał ją za piersi. Miała też między nimi zaistnieć "agresywna interakcja", która "wymagała interwencji ochrony klubu".
Od tamtego czasu 52-latek usłyszał podobne zeznania ponad 20 kobiet. Miał je obłapiać i całować wbrew ich woli w barach, restauracjach i nocnych klubach. Do rzekomych zdarzeń dochodziło w 7 stanach na przestrzeni 18 lat.
Do tej pory Cuba Gooding Jr. nie przyznał się do żadnego ze stawianych mu zarzutów.
O aktorze od lat krążą niepokojące doniesienia. Wynika z nich, że jego ekranowy wizerunek nijak się ma do prawdziwego charakteru aktora, który jest agresywny w stosunku do kobiet, nadużywa narkotyków i alkoholu.
Z tego też względu od kilku lat ma nie pojawić się w takich hitach, jak u szczytu swojej popularności.
Cuba Gooding Jr. był niezwykle popularnym aktorem, zwłaszcza w latach 90. Zagrał w takich filmach, jak m.in. "Chłopaki z sąsiedztwa", "Epidemia" czy "Jerry Maguire", za rolę w którym w 1997 r. zdobył Oscara.
Getty Images