Agnieszka Kaczorowska pozowała z mężem w pościeli. Internautom się to nie spodobało
Agnieszka Kaczorowska czeka na swoje pierwsze dziecko. Napis mniej więcej tej treści pojawił się na okładce, do której tancerka i aktorka pozowała razem z mężem, Maciejem Pelą. Sesja pewnie przeszłaby bez echa, gdyby nie fakt, że zakochani pozują w łóżku.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Agnieszka Kaczorowska do niedawna uchodziła za jedną z gwiazd, które pilnie strzegą swojej prywatności. O jej związkach wiadomo było niewiele lub nic, aktorka sama chodziła na show-biznesowe gale, a na swoich profilach w mediach społecznościowych dzieliła się zdjęciami, które na temat jej życia prywatnego zdradzały niewiele. Wszystko zmieniło się po ślubie - utrzymanym zresztą w tajemnicy. Gdy Kaczorowska została żoną, pochwaliła się fotkami z uroczystości, filmem z pierwszego tańca, ujęciami z podróży poślubnej.
Celebryckie baby boom! "Wszystkie gwiazdki żyją tym, że handlują życiem prywatnym"
Agnieszka wyszła za Macieja Pelę we wrześniu 2018 roku. Pod koniec grudnia okazało się, że jest w ciąży. I zaczęło się. Kaczorowska chwali się zdjęciami "z brzuszkiem", a na jej kanale w serwisie YouTube ruszył nowy program - rozmowy o ciąży. Aktorka i tancerka prowadzi dyskusje z zaproszonymi gośćmi, specjalistami.
Ostatnio małżonkowie zdecydowali się także na intymną sesję zdjęciową dla "Gali". Na okładkę trafiło zdjęcie uśmiechniętej, szczęśliwej pary. Kontrowersje w sieci wzbudziła sceneria - łóżko i pościel - która w zestawieniu z podpisem "czekamy na dziecko!" była aż zbyt dosłowna. Internauci zaczęli krytykować i zdjęcia, i pozorną skrytość Kaczorowskiej.
"Sesja pod kołdrą. Chyba wszyscy wiemy skąd się biorą dzieci... a sypialnia powinna być raczej sprawą intymną...", "Okładka w łóżku hm... to może niebawem w wannie i pod prysznicem?", "Jakie to żałosne. W pościelach na okładce", "Pani, która chroni swoją prywatność", "Żenada", "Ale mają parcie na szkło. Lans nawet w łóżku. Żenada" - czytamy pod postem ze zdjęciem okładki magazynu. Podobnych komentarzy jest więcej. Wygląda na to, że czytelnicy i internauci nie są gotowi na sesyjne eksperymenty.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Ktoś nawiązał również do "klątwy okładkowej", pisząc: "Okładka jest, to teraz czekamy na rozstanie..". Niestety, show-biznes zna mnóstwo przypadków par, które krótko po tym, jak pojawiły się w kolorowym piśmie, zerwały. Wystarczy wspomnieć Tadlę i Kreta czy Dodę i jej eks partnerów.
W wywiadzie Kaczorowska zdradziła co nieco na temat swojego samopoczucia w ciąży: – Przez pierwsze trzy miesiące czułam się tragicznie, w zasadzie byłam wyłączona z życia. Miałam mdłości, brakowało mi sił. Maciek w tym czasie zajmował się domem: prał, gotował, podawał mi posiłki, kiedy nie miałam siły wstać. Ale też zastępował mnie w szkole tańca.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pela jest ideałem? Ostatnio bronił żony w sieci. Gdy Kaczorowska pisała o byciu sexy mamą i została wyśmiana, napisał: "Widzi Pani... po porodzie każdego dnia będę mówił żonie, że jest piękna, sexy i cudowna. Niezależnie od tego czy będzie wracać w moich butach, na leżąco, czy siedząco. Agnieszka dzień, dwa czy tydzień po porodzie będzie sexy, bo ja będę ją tak postrzegać. Pozdrawiam i życzę szczęścia".
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.