Trwa ładowanie...

Żałuje, że wdał się w awanturę nad grobem Krawczyka. Tłumaczy, dlaczego

- Zareagowałem ostrym wpisem, bo opowieści Lichtmana godzą w pamięć Krzysztofa i uraziły jego żonę – tłumaczy w rozmowie z "Faktem" Andrzej Kosmala, przyznając jednak, że żałuje, że wdał się w awanturę z perkusistą Trubadurów.

Andrzej Kosmala i Krzysztof Krawczyk podczas promocji biografii artysty Andrzej Kosmala i Krzysztof Krawczyk podczas promocji biografii artysty Źródło: East News
d13jref
d13jref

Od tygodnia przez media przetacza się konflikt przyjaciół Krzysztofa Krawczyka, który rozgorzał tuż po śmierci artysty. Andrzej Kosmala, menadżer piosenkarza i Marian Lichtman, jego dawny kompan z zespołu Trubadurzy, wymieniają za pośrednictwem mediów kolejne oskarżenia pod swoim adresem. Zaczęło się od słów perkusisty bigbitowego zespołu, który nie ukrywał żalu wobec żony Krawczyka, że nie poinformowała go o śmierci przyjaciela osobiście. Na pogrzebie artysty, jak twierdził Lichtman, Ewa Krawczyk wyraźnie zaś dała mu do zrozumienia, że nie jest mile widziany.

Na te wyznania muzyka błyskawicznie zareagował menadżer Krawczyka, zarzucając Lichtmanowi, że lansuje się na śmierci dawnego przyjaciela. W odpowiedzi Lichtman ujawnił okoliczności przepychanki, do jakiej doszło nad trumną legendarnego piosenkarza. Jak twierdził trubadur, dostęp do niej utrudniano nie tylko mu, ale i jedynemu synowi Krawczyka...

Obie strony tego konfliktu z pewnością mają jeszcze wiele do powiedzenia na swój temat, jednak Andrzej Kosmala najwyraźniej zamierza wyciszyć medialny spór. W rozmowie z "Faktem" wyznał, że żałuje, że dał się wciągnąć w tę awanturę.

Daniel Olbrychski na pogrzebie Krzysztofa Krawczyka

- Zareagowałem ostrym wpisem, bo opowieści Lichtmana godzą w pamięć Krzysztofa i uraziły jego żonę Ewę – wyjaśnia gazecie Andrzej Kosmala. Tłumaczył też, że nie miał innego wyjścia, jak stanąć w obronie atakowanej przez Lichtmana Ewy Krawczyk.

d13jref

- To co on mówił i to tuż po pogrzebie jest zupełnie nie na miejscu. Jeśli czuje się przyjacielem Krawczyka, to niech go wspomina, opowiada o czasach gdy razem grali w Trubadurach, a nie oskarża pogrążoną w żałobie i rozpaczy Ewę - podkreśla menadżer Krawczyka. Kosmala najpewniej zauważył jednak, że jego reakcja przyniosła najprawdopodobniej więcej szkody niż pożytku.

- Zareagowałem emocjonalnie, może niepotrzebnie, bo wiele osób zadzwoniło później do mnie mówiąc, że swoimi słowami daję tylko Lichtmanowi okazję do dalszego lansu. Nie chcę takiej dyskusji, chcę pokazywać jakim wspaniałym artystą i człowiekiem był Krzysztof – wyjaśnił Kosmala i choć wyraźnie studzi emocje, to daje do zrozumienia, że racja jest po jego stronie.

- Oczekiwanie, że załamana kobieta chwyci za telefon i będzie obdzwaniać ludzi, z którymi jej mąż kiedyś pracował jest absurdalne. Trzeba uszanować dramat drugiej osoby i nie myśleć wtedy o sobie – podsumował menadżer Krawczyka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d13jref
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13jref

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj