Woził jej alkohol
Gwiazda wyznała także, że Cezary P. przywoził jej alkohol. Zdziwiło to prokuratora, który przypomniał, że sklep monopolowy znajduje się niedaleko domu celebrytki. Na to też Głogowska znalazła wyjaśnienie.
- Czarek miał sklep z alkoholem, który splajtował. Miał więc towar, którego tanio się pozbywał. Niech rzuci kamieniem, kto nie chce kupić za pół ceny - tłumaczyła tancerka "Twojemu Imperium".