Anna Lewandowska nagrywa z Laurą. Młoda mama nie zwalnia tempa
Laura Lewandowska nie ma jeszcze dwóch miesięcy, a już wyrasta na gwiazdę Instagrama. Jej mama nie może żyć bez mediów społecznościowych i przy różnych okazjach pokazuje światu swoją córeczkę.
Laura przyszła na świat 6 maja. Anna Lewandowska, tak samo jak po narodzinach pierwszego dziecka, od razu rzuciła się w wir pracy i błyskawicznie wróciła do dawnej sylwetki. Guru fitnessu i zdrowego odżywiania ma miliony "wyznawców" (tylko na Instagramie śledzi ją ponad 2,8 mln osób), którym wymyśliła nowe wyzwanie.
Lewandowscy znowu w Polsce. Laura w końcu poznała dziadków
Anna Lewandowska udostępnia na swoim InstaStories relację ludzi, którzy biorą udział w jej nowym fitnessowym wyzwaniu. Spocone twarze, przerywane oddechy i uśmiechy nie pozostawiają złudzeń, że Lewandowska trafiła w dziesiątkę. Ludzie są zmęczeni, ale zadowoleni, a biznes młodej mamy kręci się w najlepsze.
Lewandowska nagrała ostatnio serię filmików z Laurą na rękach. Gwiazda zapowiedziała kolejne treningi prowadzone na żywo w mediach społecznościowych, a także ogłosiła kolejny sukces swojej marki. Żona Roberta Lewandowskiego cały czas rozwija sieć cateringową, która dotarła ostatnio do sześciu nowych miast. "Z tygodnia na tydzień przybywa nowych miast na mapie kraju, dokąd trafiają nasze posiłki. Nie zatrzymujemy się, by dotrzeć do każdego z Was" – pochwaliła się Anna Lewandowska.
- Widać, że Anna Lewandowska długo pracowała nad nową marką i śledziła, co dzieje się na rynku. Przede wszystkim potrawy są smaczne i dość spore, dzięki czemu nie myślimy o podjadaniu. To też pierwszy catering, w którym wszystkie potrawy są wysokiej jakości, a użytkownik nie ma ochoty ich wymieniać – ocenia Patrycja Ceglińska, która kilka tygodni temu przetestowała catering Lewandowskiej.
- Cena też jest naprawdę przystępna. Jeśli porównamy to do cateringów innych gwiazd, to naprawdę nie ma na co narzekać. W przypadku Małgorzaty Rozenek i jej oferty, najtańsza opcja to 71 zł za dzień. Catering u Darii Ładochy zaczynał się od 65 zł za jeden dzień, czyli tak jak u Lewandowskiej. Niestety, posiłki nie do końca mi odpowiadały i uważam, że były kiepskie. A u trenerki wszystko się zgadza: cena idzie w parze z jakością. Przykładowo za dietę o wartości 2000 kcal na cały czerwiec (z wyłączeniem niedziel), czyli za 26 dni, zapłacimy 1700 zł – dodała Ceglińska.