Niewypowiedziany ból
Miała zaledwie dwanaście lat, gdy urodziła pierwsze dziecko - ojcem był jej kolega ze szkoły, choć tę informację długo trzymała w tajemnicy. Dwa lata później na świat przyszedł jej drugi syn. Dzieci trafiły pod opiekę babci, a nastolatka zajęła się swoją karierą.
Zresztą całe jej życie uczuciowe było burzliwe; potem wyznawała, że seks stał się dla niej sposobem na odreagowanie stresu. Z czasem, nie radząc sobie z presją, ratunku szukała również w alkoholu. Pierwsze małżeństwo, mimo przestróg ojca, zawarła w 1961 - i już kilka lat później zażądała rozwodu; przy okazji zdradziła, że mąż stosował wobec niej przemoc. Drugie małżeństwo, choć znacznie spokojniejsze, również nie okazało się udane; potem Franklin nie zdecydowała się już na kolejny ślub, ale przyznawała, że mężczyźni, z którymi się wiązała, rzadko okazywali się godni zaufania.