Blanka Lipińska w bikini wygląda jak bogini. Dobrze wie, co lubią jej fani

Blanka Lipińska długo zaprzeczała, że z Aleksandrem Baronem łączy ją coś więcej niż tylko przyjaźń. Gdy jednak paparazzi przyłapali ją na randce z gitarzystą zespołu Afromental, pisarka zmieniła taktykę. W końcu potwierdziła, że jej serce jest zajęte przez znanego muzyka. Od tej pory nieustannie na lewo i prawo opowiadała o swojej wielkiej miłości. Bajka skończyła się jednak po zaledwie ośmiu miesiącach. Uczucie wygasło, co Blanka potwierdziła rozesłanym do mediów oświadczeniem.

Rozpacz autorki "365 dni" nie trwała jednak zbyt długo. Pisarka szybko się otrząsnęła, a ukojenia dla zszarganych nerwów zaczęła szukać na zagranicznych wakacjach. Hiszpania? Grecja? Nic z tego. Lipińska obrała znacznie bardziej egzotyczny kierunek - Malediwy.

Celebrytka od kilku dni raczy fanów bajecznymi widokami i zdaje szczegółowe relacje z tego, co przeżywa na InstaStory. Były już opowieści o nurkowaniu i prezentacja rajskiej plaży. Teraz przyszedł czas na klasyczną fotkę w bikini.

Na najnowszym zdjęciu widzimy, jak Blanka, racząc się kolorowym drinkiem, pluska się w basenie. I choć tło z palmami, słońcem i błękitnym niebem przyciąga wzrok, największą uwagę przykuwa zgrabne ciało pisarki.

"What can I say ... I love my life" ("Co mogę powiedzieć... Kocham moje życie") - podpisała fotografię. My zazdrościmy jej takich wakacji, a wy?