Blanka Lipińska zirytowana pytaniem o ciążę
Autorka bestsellerowych erotyków wielokrotnie udowodniała, że nie ma dla niej tematów tabu. Pytanie o ciążę chyba jednak ją zirytowało.
Trzeba przyznać, że Blanka Lipińska wyjątkowo dba o relacje ze swoimi fanami w mediach społecznościowych. Regularnie dzieli się z nimi zdjęciami z życia codziennego i zdecydowanie nie należy do gwiazd, które chronią swoją prywatność. Niedawno urządziła na Instagramie wieczór Q&A, podczas którego fani mogli zaspokoić swoją ciekawość w dowolnym temacie. Jak można się było spodziewać, nie brakowało pytań o związek Lipińskiej z Baronem, który od wielu tygodni jest jednym z najgorętszych w polskim show-biznesie.
Użytkownicy Instagrama zapytali autorkę "365 dni" m.in. o to, czy nie jest zazdrosna o muzyka Afromental, któremu fanek nie brakuje.
Blanka Lipińska o znajomości z Baronem: "W moim życiu jest tylko jeden... pomidor"
- Nie przeszkadza ci, że inne kobiety piszą do Barona? - zapytała jedna z internautek.
- A piszą? Nie obchodzi mnie to, bo nawet nie wiem. A jak nie wiem, to mi nie przeszkadza, bo nie wiem... - odpowiedziała z rozbrajającą szczerością.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi pojawił się też temat ciąży. Patrząc na emotikony, jakimi Blanka Lipińska opatrzyła swoją odpowiedź na to pytanie, widać, że nie była zadowolona.
- W którym miesiącu ciąży jesteś? - zapytała bez pardonu jedna z fanek. Gwiazda odpowiedziała z typową dla siebie ironią.
- W jedenastym 🙄🤦♀️- napisała. Użyty tzw. "facepalm" dobitnie jednak świadczy o tym, że tego typu pytanie po prostu ją zażenowało. Biorąc zresztą pod uwagę fakt, że tego samego wieczoru Lipińska wyznała także, że "nie lubi zobowiązań i odpowiedzialności" (pytana o to, dlaczego nie ma pupila) macierzyństwo najwyraźniej nie jest jej przeznaczeniem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram