Daniel Martyniuk weźmie ślub? Rodzice załamani
Syn Zenka Martyniuka nie zwalnia tempa w przysparzaniu kłopotów i siwych włosów rodzicom. Możliwe, że wkrótce znów narazi ich na koszty, bo w głowie mu kolejne wesele.
Ostatnie trzy lata to intensywny czas w życiu Daniela Martyniuka. Zdążył się zaręczyć, wziąć ślub, zostać ojcem, rozwieść się i kilkukrotnie trafić do kartoteki policyjnej za mniejsze bądź większe wykroczenia. Ostatnio odpowiadał przed sądem za prowadzenie auta bez uprawnień i złamanie kwarantanny. Syn Zenka Martyniuka wyraził nawet skruchę. Gdy wydawało się, że jego rodzice mogą odetchnąć, okazało się, że Daniel poważnie myśli o drugim ślubie.
Po rozwodzie z Eweliną, z którą ma córkę, szybko wyszło na jaw, że Martyniuk wrócił do swojej dawnej dziewczyny, Faustyny. Dziewczyna nie chce być tylko partnerką Daniela.
Skandale 2020. O nich było naprawdę głośno
- Faustyna naciska, że nie chce być "na doczepkę". Chce zostać panią Martyniukową i od kilku miesięcy naciskała na ślub. Rodzice Daniela są załamani jego postępowaniem, nie są w stanie przewidzieć, co zrobi. Nawet na łonie rodziny nie chcą komentować tego, co robi - powiedziała "Super Expressowi" osoba z otoczenia Martyniuków.
Przypomnijmy, że Daniel w 2018 roku poślubił dziesięć lat młodszą Ewelinę. W ich związku od początku nie działo się najlepiej. Para rozstawała się i wracała do siebie, by w końcu w 2020 roku wziąć rozwód. Martyniuk i jego mama Danuta oczerniali w tym czasie Ewelinę w mediach, co poskutkowało tym, że dziewczyna ograniczyła im spotkania ze swoją córką.
Wygląda na to, że ani przeszłość Daniela udokumentowana w policyjnych aktach, ani jego burzliwe życie prywatne nie zraziły obecnej wybranki. Czas na kolejny widowiskowy ślub?