Ostatnio zamieściła w sieci nagranie, na którym pokazała, w jaki sposób przebiegają spotkania z ojcem jej dziecka. "Ty mi narzucasz swoją wolę. Ustalenia są obopólne. Chciałam zobaczyć swoje dziecko, powiedzieć mu, że przyjadę po niego jutro na godzinkę, potem pojutrze. (...) Piszę do ciebie codzinnie od sierpnia zeszłego roku, że bym chciała zobaczyć swoje dziecko. Bez przerwy mi utrudniasz. (...) Chcę zobaczyć Gucia! Pokaż mi Gucia, Piotrek! Słyszysz...? - krzyczała w kierunku mężczyzny. Na tym jednak nie skończyła batalii.